Nasz projekt badań działań i wpływu wywiadu StB w Ameryce Łacińskiej został zaprezentowany w urugwajskiej telewizji VTV. Dziennikarz tej stacji, Gabriel Pereyra, w swoim programie Enla Mira poświęcił cały swój program kwestii agenturalnej współpracy z StB znanego, już nieżyjącego, intelektualisty urugwajskiego Viviana Tríasa. Program był nadany 19. października o dziewiątej wieczorem miejscowego czasu – czyli był to dobry czas antenowy. O ile jestem w stanie to ocenić, Gabriel Pereyra temat opracował bardzo dobrze, uczciwie i w ramach danego formatu na pewno solidnie.
http://www.vtv.com.uy/2017/10/20/►-vivian-trias-el-mejor-espia/
Na program ten już zareagowała Socjalistyczna Partia Urugwaju, której Trías był w przeszłości wieloletnim sekretarzem generalnym. (link tu: http://www.ps.org.uy/?p=6659)
Z krótkiego oświadczenia sygnowanego podpisem sekretariat generalny partii (bez podania nazwiska) warto przytoczyć dwa zdania:
Na długiej drodze w kierunku budowania społeczeństwa socjalistycznego trzeba uwypuklić jako podstawowy wkład kolegi Viviana Tríasa, którego osobista historia jest powszechnie znana. (…)
oraz zdanie:
Nie reagujemy na doniesienia prasowe na podstawie dokumentacji wątpliwej wiarygodności. Partia Socjalistyczna nigdy nie splami dobre imię tych, którzy nie mogą się bronić.
W oświadczeniu napisano, iż historia osobista Viaviana Tríase jest powszechnie znana – tu właśnie napotykamy podstawowy problem, ponieważ istotna część jego życia, opisana w teczce StB, dotychczas znana nie była. A mówiąc dokładniej: była ściśle tajna.
Funkcjonariusze czechosłowackiego wywiadu w swej obszernej dokumentacji odnotowali sporo danych, które nie sposób było sfabrykować, wymyślić. Agent z pseudonimem „Rios” (czyli według teczki Vivian Trías) współpracował z komunistycznym wywiadem Czechosłowacji przez wiele lat. W tym czasie prowadziło go kilku oficerów kadrowych wywiadu – to wszystko wyklucza możliwość, iż teczka została sfabrykowana, że wszystko wymyślono i że to kłamstwa.
Ponieważ chodzi o osobę, co do której czuła się w obowiązku wypowiedzieć partia polityczna, wydaje się, że osoba ta była ważna nie tylko dla historii „drogi ku socjalizmowi”, ale w ogóle dla historii Urugwaju i Ameryki Łacińskiej. Tym bardziej nie można ukrywać istotnych faktów i przemilczać sporej części życiorysu tej osoby.
Partia w swoim oświadczeniu z 19.10. br dalej twierdzi, iż ujawnione informacje zakładają się na „dokumentach wątpliwej wiarygodności” – chodzi o informacje pochodzące z teczki prowadzonej przez wywiad StB (1. zarząd StB). Istnieje wiele poglądów i opinii historyków, którzy w większości zgodni są co do tego, iż źródło to, czyli teczki StB, można postrzegać jako źródło wiarygodne, ponieważ tajna służba nie chciała i nie mogła okłamywać samą siebie jak i swoich przełożonych – w tym przypadku Komunistyczną Partię Czechosłowacji.
Vladimír Petrilák
Dodaj komentarz