Urugwajskie szpiegowisko 1.

Udostępnij:
Obrazek nr 1

stbnobrasil 27.7.2017 Na ilustracjach powyżej widzimy dwoje urugwajskich intelektualistów, już nieżyjących, którzy zajmują honorowe miejsce nie tylko w historii intelektualnej swego kraju. Pierwszy z nich ma nawet fundację swego imienia. Obaj to autorzy wielu publikacji, w których demaskują zło amerykańskiego (tego północnego) imperializmu i kapitalizmu w ogóle.  Byli to socjaliści, nie komuniści. Obu łączy, poza tym, że się znali i działali w tych samych czasach, również to, iż byli wieloletnimi i dobrze ocenianymi agentami służby wywiadowczej komunistycznej Czechosłowacji, Departamentu 1 StB.

Pierwszy z nich (obrazek nr 1) został nawet przekazany sowieckiemu KGB, to znaczy że kiedy StB odeszła z Urugwaju i w 1977 roku przestała tam pracować ofensywnie, to agenta, by się nie marnował, przekazała sowieckiemu wywiadowi i ów socjalistyczny patriota zamiast Czechosłowacji służył bezpośrednio Moskwie. Lub miał służyć – według notatki na karcie kontrolnej (chodzi o dokument StB z jego teczki osobowej) przekazano go sowietom 23. września roku 1978, ale jesienią roku 1980 mając zaledwie 58 lat zmarł. Czy rzeczywiście pracował na rzecz KGB  – tego nie wiemy i nie jesteśmy w stanie tego stwierdzić. Jeśli naprawdę pracował dla KGB, to współpraca ta nie trwała zbyt długo. Natomiast pewne jest to, iż z czechosłowackim wywiadem współpracował  od roku 1964 do roku 1977. Całych długich trzynaście lat był prowadzony jako agent. Nie tylko przekazywał informacje, ale brał on również udział w tzw. operacjach aktywnych, czyli wg. rozkazów czechosłowackiego wywiadu realizował operacje, za pomocą których komunistyczna służba wywiadowcza przeprowadzała w Urugwaju swoją politykę wpływu. Zazwyczaj chodziło o publikowanie manipulacji czy kłamstw w prasie lub w książkach. Agent ten był nadzwyczaj wydajny i dla StB on osobiście zwerbował jeszcze kolejnych współpracowników – w tym swoją małżonkę i przyjaciela.

Obrazek nr 2

Obrazek nr 2 pokazujący drugiego agenta składa się z dwóch portretów. Ilustracja po lewej tego obrazka pochodzi z internetu. Wpisując nazwisko tego człowieka do wyszukiwarki i ograniczając wyświetlone wyniki do grafik nie sposób znaleźć dobrego  zdjęcia tego mężczyzny. Jego kariera zawodowa to głównie lata 60 i 70 ubiegłego wieku, a jeśli nie był to słynny piłkarz lub artysta, to w internecie trudno o zdjęcia takich osób.  Dlatego obrazek uzupełniłem zdjęciem z teczki agenta, prowadzonej przez czechosłowacki wywiad – to zdjęcie po prawej.  I w tym przypadku mamy do czynienia z agentem uzyskanym do świadomej i nagradzanej współpracy, zwerbowano go w 1966 roku. Dziewięć lat później ze względu „na jego stan psychiczny”  StB straciła nim zainteresowanie. Jak meldował w roku 1975 agent obrazku pierwszego, osoba z obrazka prawego stoczyła się do rynsztoku – zaczęła dużo pić i utraciła kontrolę nad swoim poczynaniem. A kiedyś był to nawet doradca ministra finansów  w rządzie urugwajskim. StB korzystała z jego usług do roku 1972, potem jego możliwości wywiadowcze radykalnie zmalały, utracił bowiem pracę w stolicy, opuścił Partię Socjalistyczną. Był to ekonomista, autor wielu fachowych publikacji o kwestiach gospodarczych, socjalista z przekonania.

Teczki urugwajskich agentów czechosłowackiej służby wywiadowczej StB są bardzo interesujące, niektóre z nich, jak np. teczka „polityka, eseisty i ustawodawcy” (czyli pana z obrazka nr 1), są też bardzo obszerne, co oznacza, iż ich praca na rzecz komunistycznego wywiadu była gruntowna i solidna.

Ponieważ w wielu przypadkach agentami StB były osoby w Urugwaju znane i szanowane, uważamy, iż konieczne jest uzupełnienie ich oficjalnych życiorysów, w których nie ma żadnej wzmianki o ich pracy na rzecz wywiadu komunistycznego państwa. W niedalekiej przyszłości ujawnimy więcej informacji.

Vladimír Petrilák

Udostępnij:

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *